kolorem i kształtem o świecie.

miażdżące melodie.

ferie. epilog.

sobota, 28 lutego 2009 | |

ul. Poselska.



Kościół św. Piotra i Pawła



Figura przed Kościołem św. Piotra i Pawła



Już standartowo - najpierw koniec, a dopiero później początek.

Żyję, więc nie umarłem. Ergo, wracam tam, skąd przyszedłem.
Pstrykam nałogowo, nasłuchuję Trójki i zbieram naklejki z promocyjnych kubków z Maka.
Nihil novi.


Szczęśliwej rutyny już czas.

4 Komentarzy. Skomentuj.:

Anonimowy pisze...

O jakaż uciecha dla mych oczu, które widzą na Twym blogu tak wspaniała pieśń jak "zanim pójdę" tak, wspaniałego zespołu jak Happysad xD
no zatkało mnie, że (chyba) słuchasz tego zespołu. A propos zdjęć to Figura wygrywa!

Anonimowy pisze...

Wow cóż za atmosfera...

Anonimowy pisze...

dalej się zachwycam, kurka
kościół miażdży

Anonimowy pisze...

czuję się fajna,bo wiem co znaczy ergo(więc) i nihil novi(nic nowego).

zadzwiają mnie Twoje fotografie,lubie na nie patrzeć.

Kaszalotek.

chcesz nakarmić głodne dziecko, prawda?

licznik.

all copyrights by

Maciej Hachlica