niedzielna noc. wigilia rocznicy wielkich zmian.
miało być inaczej. a i tak skończyłem w ruchliwej, bukowińskiej kawiarence.
zgarbiony nad arkuszem papieru, z długopisem w dłoni i szklanką kawy w zanadrzu próbowałem skleić jakimś cudem pożegnalny listel. za każdym razem udawało mi się tylko zapisać datę i wstawić znośną apostrofę. pozostała część okazywała się być po prostu pospolitym barachłem patetycznym.
kiedy słów brakuje, lepiej po prostu się zamknąć.
kolorem i kształtem o świecie.
miażdżące melodie.
akcja właściwa.
niedziela, 1 marca 2009 | dodano o 4:45 PM |
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
licznik.
all copyrights by
Maciej Hachlica
2 Komentarzy. Skomentuj.:
Dalej zaskakujesz Akurat itp. xD
Czekam cierpliwie na następną porcje zdjęć i muzyki:P
To jest TA kawiarenka, która ma TO cos w sobie...
Ściskam:*
Prześlij komentarz